Uprawa
Uprawa- jak robili to nasi dziadowie
Rodzaje żyta są rozmaite. Prócz zwyczajnego żyta są rozmaite gatunki krzyc. Krzyca nabiera tej właściwości krzewienia się skutkiem wczesnego a rzadkiego siewu na silnćj i ciepłćj roli; traci zaś tę właściwość na chudej i zimnćj roli. Jeden gatunek krzycy odznacza się grubością inny długością ziarna; pierwszy gatunek nazywają kampińskiem żytem, drugi olbrzymią krzyca i t. p. Prócz krzycy zagęszczają się u nas gatunki żyta rozmaitych krajów, jak szampańskie, hiszpańskie, heskie i inne. Każde ma swoją właściwość którą się wyróżnia. Jedno pędzi więcćj w słomę, drugie w kłos; jedno wcześnićj, drugie poźniój dojrzewa.
W tym ostatnim względzie leży główna przyczyna, dla czego rozmaite gatunki siać trzeba, aby wszystkie żyto nie od razu dojrzało i gospodarz miał wygodne żniwa.
Rola pod żyto może być jaka bądź, byle nie wydmuch.Lekka glina z lżejszym jeszcze spodem i czysty ugór wydają najobfitszy plon żyta; również po kilkoletnićj koniczynie, nawet bez mierzwy dobre bywa żyto. Na nowinie także
dobre stanowisko dla żyta. Ale nawet na lichćj roli urośnie żyto, i można powiedzieć, że gdzie już nic nie urośnie, tam jeszcze żyto urośnie. Uprawa pod żyto musi być zastósowana do roli; to jedno wszakże w każdym razie zasadą być musi, aby pod żyto 3 — 6 tygodni przed siewem na zagon zorane było; siew żyta niecierpi świeżo zoranej roli, i czćm słabsza rola, tśm wcześniej przed siewem na zagon orać trzeba. Z resztą uprawa pod żyto zawisła od tego, jakie miejsce zajmuje w płodozmianie. Powszechnie sieją żyto w czystym ugorze, po koniczynie, po grochu, nareszcie żyto po pszenicy
i żyto po życie.
W czystym ugorze, przy ścisłćj roli, sieje się zazwyczaj na trzy skiby. W Czerwcu łamie się ugór, w końcu Lipca radli, a w Sierpniu i w początku Września orze na zagon. Tu przyoruje się mierzwę pierwszą skibą, łamiąc ugór. Kto wcześnie zacznie łamać ugór, w tym celu, aby mógł jeszcze odwrócić i uprawić na cztery skiby, większy osiągnie skutek z mierzwy, jeźli ją dopiero przy odwracaniu przyorze. Wreszcie zawsze z dobrym skutkiem można mierzwę pod żyto przyorać, orząc już na zagon; a nawet powinna
wszelka mierzwa uzbierana w czasie żniw, póki tylko się orze pod żyto na zagon, być wywożoną pod żyto. Na słabszćj roli uprawia się pod żyto na dwie skiby; pierwszą skibą przyorze się mierzwa, druga skiba już na zagon. Na
bardzo słabćj roli orze się od razu na zagon przynajmniej cztery tygodnie przed siewem, a chcąc tu mierzwić, można zarazem mierzwę przyorać.
Po koniczynie zawisła uprawa od tego, czy żyto przychodzi po jednoletnićj czy po kilkoletnićj koniczynie. Po kilkoletnićj koniczynie uprawia się jak w czystym ogorze. Po jednoletniej koniczynie, jeżeli tylko jedno cięcie koniczyny było zbierane, uprawia się również jak w ugorze; jeźli zaś dwa cięcia koniczyny zebrane były, można tylko na jednę skibę pod żyto uprawić orząc od razu na zagon, ale przynajmniej 3 tygodnie przed siewem. Rzecz oczywista, że ta uprawa na jednę skibę, musi być troskliwie dokonaną. Drobne, równe skiby, niezbyt głęboka orka i wałowanie natychmiast za pługiem, są tu główne warunki. Przed siewem trzeba tu wzdłuż rolę zbronować i po siewie znowu doskonale wzdłuż i w poprzek bronować. Dobre bronowanie musi tu zastąpić uprawę na więcćj skib. Po jednoletniśj koniczynie najpóźniejszy siew najlepszy, bo tu właśnie najwięcej robaków bywa, które wczesne siewy niszczą.
Po grochu uprawia się pod żyto albo na kilka skib albo na jednę skibę. Na kilka skib tylko w takim razie, jeźli był lichy groch i rola zielskiem zarosła. Uprawa po grochu na kilka skib, jest zawsze niebezpieczna, bo czas niewystarcza na odleżenie się roli po każdej skibie, skutkiem tego jest zawsze liche żyto. Zazwyczaj i najskuteczniej uprawia się po grochu pod żyto na jednę skibę, w równy sposób, z równą troskliwością i z tymi samemi względami, co po koniczynie na jednę skibę. Gdzieindziej już powiedziano, iż to jest poczęści warunkiem obfitego plonu oziminy po koniczynie, po wyce w ugorze i po grochu, aby zebrawszy je, natychmiast rolę przewrócić. Jeźli jednorazowa uprawa po grochu pod żyto nie wystarcza, można extyrpatorem
poprawić; tak samo można extyrpatorem dać świeżą skibę, jeźli uprawa pod żyto leżąc długo, zanadto się zrośnie.
Zyto po życie lub po pszenicy nie jest nic nowego i okolicami, gdzie jarzyna się nie udaje, nie sieją jarzyn, ale natomiast siewają żyto po oziminie, dobrze natem wychodzą, i roli przez to nieosłabią, bojarzyna zawsze więcej wyssie rolę niż żyto. Uprawa pod żyto po życie najlepsza na jedną skibę, w równy sposób, z równą troskliwością i z dopełnieniem wszystkich uwag, co po koniczynie na jednę skibę. Troskliwa orka kilka tygodni przed siewem, doskonalę bronowanie, są tu jak tam warunkami dobrego plonu.
Widzimy ztąd, że uprawa pod żyto na jednę skibę w wielu razach za najlepszą uznana; a to głównie z tśj przyczyny, że rola pod żyto odleżyć się musi i to usadowienie się roli jest przy życie ważniejsze niż kilkoskibowa uprawa.
Siew żyta poczyna się od początku Września, a można żyto siać aż do końca Października; jednakże do połowy Października powinien siew żyta być ukończony. Ilość wysiewu zawisła od okoliczności.
Przy drobnćm ziarnie i wczesnym siewie wystarczy 12 mac na morgę magd. przy grubym ziarnie i późnym siewie trzeba na morgę magd. IG muc; dobrćj krzycy 10 mac wystarczy. Przegony powinny być troskliwie dane; na wiosnę należy wodę pospuszczać gdzie się na życie uzbierała, bo żyto łatwo wymięka. — Wypasanie żyta w jesieni, możnaby tylko wtenczas przypuścić, kiedy siewy są tak bujne, iż się obawiać trzeba, że pod śniegiem gnić będzie; ten przypadek jest rzadki,a że w każdym innym razie wypasanie siewu ma złe skutki, więe w ogóle ten zwyczaj potępić trzeba.
Zbiór żyta powinien być wczesny, skoro tylko słoma zbieleje, to albowiem jest znakiem, że już nie idą soki z roli w kłos. Ziarno, choć miękkie, niech się dostoi na pokosie, a z tąd są te korzyści, że się tak wiele zboża nie wykruszy, że skóra ziarn delikatniejsza, że kolor żyta ładniejszy, nareszcie, że słoma żyżniejsza. Sfoma żyta dobra dla koni i owiec. Plon z morgi magd. dochodzi
do 12 szefli.
Choroby żyta są miodunka i sporysz. O miodunce już była mowa w ustępie o pszenicy. Sporysz: są to duże ciemnomodre ziarna; powód tćj choroby leży w powietrzu, a więc zapobiedz jśj nie można; sporysz znajdując się w życie licznie, jest nie zdrowy tak dla ludzi jak dla zwierząt. Jeżeli na kwiat żyta przypadnie dużo deszczu i wiatrów, natenczas bywają czcze kłosy, i takie żyto do siewu niedobre.
Ignacy Łyskowski
GOSPODARZ
Brodnica 1868 rok